Jakiś czas temu pytałem na blogu „Po co mi HD?” [http://forum.cdaction.pl/blogs/entry/46463-po-co-mi-hd/],
więc wreszcie przyszedł czas pójść o krok dalej – pomyśleć jakie gry powinny
zostać wskrzeszone. Ale bynajmniej nie jako „remaster” – chodzi mi o
kontynuację.
Więc usiadłem i pomyślałem – które gry zasługują na kolejną
część? Kiedyś popularne – dziś żywe głównie w pamięci graczy. I właśnie o tych
„żywych trupach” będzie niniejszy wpis :). Musze przy tym zastrzec, że wybrałem
osiem takich gier (żeby zarysować temat) i chciałbym Was prosić o dopisywanie
kolejnych produkcji w komentarzach.
Na pierwszy ogień idzie, ze względu na fakt, że obecnie znów
ogrywam druga część, Jedi Knight II (jakkolwiek by się nazywał w
podtytule ;)). Nie jestem jakimś wielkim fanem Gwiezdnych Wojen (a trylogia
była tylko jedna – Ojciec chrzestny
:P), ale bardzo chciałbym poznać dalsze losy Kyle Katarna i jego uczennicy –
Jaden Korr. Ponadto, „dwójka” i „Academy” miały, jak na tamte czasy, rzecz
jasna, niezłą grafikę, świet(l)ne walki i typową dla uniwersum fabułę :). No,
gra idealna, szczególnie przy powrocie zainteresowania filmami.
Zdaję sobie, niestety, sprawę, że Disney usunął z kanonu te
gry, choć nie wiem czy powinno to w czymkolwiek przeszkadzać :).
Drugie, co przyszło mi do głowy to Medieval III: Total War. Że seria strategii ma się dobrze? Owszem,
ale ze wszystkich dotychczasowych części największy sentyment mam do
„średniowiecza”. Poza tym – Shogun i Rome doczekały się „nowoczesnych” edycji –
czemu nie Medieval? Tylko niech usuną Mongołów wychodzących zza krzaczka (jak
ja to zawsze nazywałem) ;).
Tak samo kolejna, pełnoprawna, część należy się Mafii [skreślić] Gothicowi. Umówmy się bowiem, że „Świt Bugów” i Argania nie były
Gothicami, okej :)? Nie wiem tylko jak fabularnie by to wyglądało - w końcu „trójka” kończy się koronacją
Beziego. Niemniej, wskrzeszenie tej serii byłoby mile widziane, nie sądzicie?
Wracając na moment do RTS-ów to miło byłoby zobaczyć czwarta
część Age of Empires. Nigdy nie
potrafiłem zrozumieć czemu zabito tę serię? Szczególnie nie rozumiem wersji HD
„dwójki”.
Dark Messiah of Might
and Magic 2… pierwsza część była świetnym erpegiem w świecie „hirołsów”,
dlaczego więc nie stworzyć „dwójki”? Fakt, system walki nie powalał, ale
zarówno fabuła jak i mechanika rozgrywki (różne drogi rozwoju itd.) były
jednymi z lepszych w tamtych czasach. Ubi – zrób to, serio! :)
Wśród pomysłów „kogo by wskrzesić” przeszła mi też do głowy
gra, której demo było jedną z moich pierwszych – SWAT 5. Tak, zdaję sobie sprawę, że istnieje seria Rainbow Six, ale
to jednak nie to samo. Możliwość aresztowania (lub zastrzelenia…) złoczyńców i
konieczność odsyłania porwanych to było w 2000 roku coś. Takie spojrzenie na
„brutalne gry” od strony policji (czy raczej – SWAT-u). Chciałbym zobaczyć
kontynuacje tej serii, bo brakuje dziś takich gier. Może spychologowie napisali
by o tej grze coś dobrego…
Z bardziej znanych serii, to miło byłoby znów zobaczyć Medal of Honor w realiach drugiej wojny
światowej. To chyba tyle – żadnych współczesnych konfliktów, druga wojna. Nie
kosmos, nie Afganistan – druga wojna.
Ostatnią grą, na której kontynuację nie ma żadnych szans,
ale i tak chciałbym takową zobaczyć jest Soldier
of Fortune 4. Ach, te latające kończyny, sikająca krew…
I wreszcie spychologowie mieliby o czym pisać, a nie w kółko
Doom i Quake :D
Screen z gry w linku – osiemnaście lat
wymagane!
To tyle mojego na dziś – bardzo chętnie poznam Wasze propozycje
:).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz