sobota, 14 stycznia 2017

Gdyby ciocia miała...

Gdyby ciocia miała...

Witajcie w 2017 roku, czasie, gdy gry komputerowe przestały być postrzegane jako źródło wszelkiego zła…



Oh, crap…

Wiem, wszyscy już o tym czytali – było na fp Smugglera, było na cdaction.pl, było na setkach innych stron. Ale znacie mnie – nie byłbym sobą gdybym o tym nie wspomniał ;).

Jednak nie martwcie się – nie zrobię z tego eMSM-a. Mogę jedynie cieszyć się, że Mały Słownik Spychologiczny zyskał nowe hasła (tak, aktualizuję go i zachęcam do zaglądania tam od czasu do czasu ;)).

Postanowiłem podejść do sprawy nieco inaczej. Poniżej wypisałem inne, równie mądre i naukowe podejście do różnych kwestii.

Zachęcam też do podrzucania nowych pomysłów :). Może, jak się tego trochę zbierze, to do NL trafimy? ;)

Więc, skoro przez brutalne gry komputerowe stajemy się mordercami to:

- przez obejrzenie wszystkich odcinków „Dra House’a” stajemy się diagnostami (tak, to jest toczeń);
- przez obejrzenie „Chłopców z ferajny” dołączamy do mafii;
- przeczytanie i obejrzenie „Ojca chrzestnego” zrobi nas głowami mafii[skreślić] Rodzin;
- przeczytanie książek o Herculesie Poirot sprawi, że będziemy detektywami;
- po „Zmiennikach” staniemy się taksówkarzami;
- po „Taksówkarzu” w sumie też… ale innymi;
- seria „FIFA” zrobi z nas świetnych piłkarzy/menadżerów/trenerów;
- obejrzenie wszystkich odcinków „Dragon Balla” uczyni nas najsilniejszymi w multiversum;
- „Kevin sam w domu” zmusi nas do siedzenia w Święta samotnie w domu, by popastwić się nad dwoma włamywaczami;
- po obejrzeniu „Simpsonów” staniemy się żółci i stracimy jeden palec (D’oh!);
- satanistyczny „Harry Potter” nauczy nas czarów, które możemy rzucać kiedy tylko zechcemy (nawet bez różdżek – sami sprawdźcie!);
- lektura „Piekła pocztowego” doprowadzi nas do fotela prezesa Poczty Polskiej;
- jeśli przeczytamy wszystkie numery „CD-Action” staniemy się wszechstronnymi recenzentami gier;
- obejrzyjmy wszystkie Jamesy Bondy a staniemy się najlepszymi agentami na świecie;
- ominiemy każdy pocisk po seansie „Matrixa”;
- wszystkie odcinki serialu „Wiedźmin” i wszędzie będziemy widzieć kiepsko animowane smoki;
- „Dzień Szakala” nauczy nas jak być świetnym zabójcą… i spudłować do najważniejszego celu;
- „Top Gear” i „The Grand Tour” zrobią z nas speców od motoryzacji;
- obejrzeliśmy „Grę o tron” i niedługo umrzemy w jakiś dziwny sposób… i nie będziemy przejmować się nadchodzącymi White Walkerami.

To by chyba było na tyle ode mnie ;). Kończąc przypominam o ankiecie (dziękuje za oddane już głosy :)).


Do zobaczenia za tydzień!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz