sobota, 16 czerwca 2018

Krótko o E3


W tym tygodniu odbyły się targi E3 i, muszę Wam się przyznać, początkowo sądziłem, że będzie to kolejne, nudne E3. Ale nie, znalazło się kilka gier, z którymi mogę zechcieć się zapoznać.

Na pierwszym miejscu, bez wątpienia, stoi Assassin’s Creed Odyssey.



Przyznam, że klimaty Sparty i Grecji bardziej mi odpowiadają niż Egipt z Origins. Do tego wybór płci bohatera na samym początku gry (nareszcie! :)), zapowiadana mechanika statków à la Black Flag i… opcje dialogowe, o których pisałem w mojej recenzji Origins! :D (dałbym link, ale przez błąd na Forum tamte moje wpisy nie działają :/) Chyba ktoś z Ubi czyta moje teksty ;) [mcz](ta, jasne…). Jeśli będzie ciut mniej wiedźmiński a bardziej asasyński – biorę w ciemno za mniej niż 200 zł ze wszystkimi DLC;). Jeśli bardziej – biorę za mniej niż 150 zł ze wszystkimi DLC ;).


Drugą grą, na którą hype Bethesda pracowała już kilka dni wcześniej, był Fallout 76. Cóż, niby w Fallout 4 uwielbiam budowanie osad… ale nie bardzo lubię grać online. Więc muszę sobie odpuścić tę produkcję.



Z kolei bardziej zaskoczyła mnie obecność The Elder Scrolls VI, o którym nie wiem absolutnie nic. Jak Beth powie coś więcej – wrócę do tematu.



Jest jeszcze kwestia Cyberpunka 2077 – czyli naszego rodzimego Fallout-o­-Deus Eksa (?). Muszę przyznać, że zwiastun przedstawiony przez Redów nastawił mnie pozytywnie do tej gry. Z całą pewnością będę śledził dalsze losy tej produkcji i, być może, skuszę się jak tylko wyjdzie.



Ponadto, warto jeszcze wspomnieć o nowym Battlefieldzie, w którego nie zagram z powodów przedstawionych przy nowym Falloucie. Niemniej, cieszę się, że akcja będzie się rozgrywać w czasach II Wojny Światowej. I oby gra była równie dobra co Battlefield I (moi znajomi grają w nią namiętnie).

Na zakończenie, choć poza E3, zapytam Was – czy sądzicie, że Jak wytresować smoka 3 będzie równie dobry co dwójka, czy DreamWorks pójdzie śladem Shreka i to spaprze? ;)



Do zobaczenia za tydzień! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz